Gwarancja smartfonów - Czego nie pokrywa, co pokrywa?

Gwarancja smartfonów. Czy warto? Czego nie pokrywa, co pokrywa?

1. Czy warto? Jest to kwestia subiektywna, moim jednak zdaniem tak, warto, zwłaszcza gdy nasz telefon jest kosztownym urządzeniem i/lub
często z niego korzystamy bez etui i innych środków ochronnych. Jeśli uważasz, że masz drewniane ręce i telefon co tydzień wylatuje ci z rąk, warto wydać to około 20 złotych miesięcznie dla spokoju ducha; w najgorszym razie zwróci ci się spora część kosztów następnej jednostki.

2. Czego nie pokrywa? Najczęściej odmawia się naprawy usterki związanej z uszkodzonym wyświetlaczem. Jeśli upuściliście telefon na ziemię, ktoś na niego nadepnął i teraz ekran wam szwankuje to raczej nie otrzymacie zwrotu swoich pieniędzy. Kolejną popularną nieudaną próbą zwrotu jest pęknięcie czy inna rysa na tylnym lub bocznym panelu urządzenia. Uszkodzenia spowodowane używaniem nieodpowiedniej ładowarki lub zalaniem telefonu także rzadko są przyjmowane. Warto przy tym dodać, że drastyczna większość urządzeń wodoodpornych nie zostanie przyjęta właśnie z powodu zalania. Jeśli wasz smartfon się przegrzał, bo np. trzymaliście go przez pół dnia w kieszeni tyłka to też nikt się nad nim nie pochyli.

Zasadniczo wszystkie usterki wynikające lub mogące wynikać z waszej nieuwagi nie zostaną przyjęte do naprawy. Przynajmniej przy podstawowej, najtańszej formie gwarancji.

3. Co pokrywa? To już zależy od sprzedawcy. Większość podstawowych gwarancji obejmuje kradzież i nieautoryzowane połączenia. Bardziej
zaawansowane i droższe ubezpieczenia mogą też chronić na wypadek pęknięcia szybki, zalania, wybuchu i tak dalej. Jak już wspomniałem,
duże się różni w zależności od sprzedawcy. Podobnie jest zresztą z ceną; ta może wahać się od ośmiu do pięciuset złotych miesięcznie.